Chyba nie ma nikogo, kto nie znałby piosenki Marino Mariniego "Nie płacz kiedy odjadę". Kultowy tekst napisała Wanda Sieradzka. Kim była? Jaką miała tajemnicę?
Ta książka ma troje bohaterów - ją, jej męża Konrada i Zygmunta, ich syna, będącego zarazem przewodnikiem po ich skomplikowanych i burzliwych biografiach. Rodzice Zygmunta przeżyli Zagładę. Matka czuła się Polką, zatrzasnęła przeszłość raz na zawsze, kamuflując żydowską tożsamość. Ojciec czuł się najpierw Żydem, potem Polakiem. Długo po wojnie trzymał w domu broń.
"Zygmunt pisze, że mama żyła jak ćma, pędząc zawsze do światła, do blasku. Była królową życia. Albo grała królową. Ale komuś musiała się zwierzać. Spowiadała się synowi, również ze swoich kochanków, rozczarowań, lęków. To Zygmunt musiał udźwignąć tę ich wspólną historię, złożoną z niepasujących do siebie fragmentów, bo rodzice byli rozbitkami z innych światów. Musiał między tymi światami lawirować. Może dlatego pisze o sobie: ja, kameleon. To przede wszystkim opowieść syna, który próbuje to wszystko zrozumieć i poukładać, ale też o cenie, jaką za to zapłacił. "
Remigiusz Grzela
"Zygmunta znałem, kiedy byłnastoletnim chłopcem, jego matki piosenkęNie płacz, kiedy odjadę... nuciłem, teraz napisało sobie zręcznie, śmiesznie, inteligentnie, jest jużstarszym panem. Przeczytałem, nie zasnąłem. Brawo!"
Jerzy Gruza
"Kiedy wspólnie balowaliśmy podczas studiów, Zygmunt zawsze wyróżniałsięw naszej przyjacielskiej grupie nie tylko męskąurodą. Byłbardzo związany z matką. Półwieku później udała mu sięrzecz przy pisaniu wspomnieńbardzo rzadka. Zachowując to synowskie uczucie, zdobyłsięna bezwzględnąszczerość, dzięki czemu poznajemy WandęSieradzkąw całej jej złożonej, fascynującej osobowości. "
Małgorzata Niezabitowska
"Piękna książka. Czytałem i nie mogłem oderwać się. Najpiękniejsze, najbardziej wzruszające są fragmenty o matce Zygmunta, pani Wandzie Sieradzkiej. Wiele o niej słyszałem od Zygmunta. Widziałem film o Niej, który powstał dzięki Jego staraniom. To była najważniejsza osoba w Jego życiu. Była dla niego wszystkim. Gorąco polecam rodzinną opowieść Zygmunta Sieradzkiego. "
Jan Ordyński
"Poszukiwacz przygód, wyrwany z warszawskiego teatrużycia opisuje swoje barwne wędrówki poświecie. Warto przeczytaćopis tej fascynującej podróży ... "
Włodzimierz Sandecki
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.