Dla Sory i Shiro nie ma takiej gry, czy to planszowej czy komputerowej, w którą nie umieli by grać? I to grać na tyle dobrze, że nikt na świecie im do pięt nie dorasta! Rozegranie partii szachów z pewnym tajemniczym mężczyzną miało być więc kolejnym łatwym zwycięstwem, lecz zamiast tego Sora i Shiro trafiają do fantastycznego świata, w którym wszystkie spory rozwiązywane są za pomocą? gier? Czyżby trafili właśnie do miejsca jakby stworzonego dla nich? Tylko czy dalej będą w stanie grać tak jak kiedyś, skoro na ich barkach spoczywa los ludzkości?