Wielu artystów nie jest w stanie utrzymać się przez dłuższy czas w przemyśle rozrywkowym. Kariera sir Toma Jonesa trwa już sześć dekad. Napędzany miłością do tego, co robi, pokonuje przeszkody, które czyhają na każdego w branży muzycznej i mierzy się ze wszelkimi konsekwencjami wynikającymi z odniesienia sukcesu. Jego dorobek artystyczny jest ogromny. Nagrywał z wykonawcami wywodzącymi się ze wszystkich najpopularniejszych gatunków muzycznych – od rocka przez pop i dance po country, bluesa czy soul. Tym, co łączyło te wszystkie nagrania, był jego niezwykły talent oraz głos, który nie sposób pomylić z żadnym innym.
Jak to się stało, że chłopiec z górniczej, walijskiej rodziny osiągnął światowy sukces? I w jaki sposób nie tylko przetrwał gorsze czasy, ale i odnalazł się na nowo w przemyśle muzycznym w późniejszym okresie kariery? W swojej pierwszej autobiografii Tom Jones opowiada o swojej podróży, która rozpoczęła się w ogarniętym wojną Pontypridd i zawiodła go do Los Angeles oraz w wiele innych miejsc. Ujawnia szczegóły towarzyszące wzlotom i upadkom, których doświadczył w trakcie swojego fascynującego życia – od pierwszych wielkich sukcesów poprzez okres posuchy aż po artystyczne odrodzenie.
To historia, której nie zna i nie rozumie nikt inny. Opowiedziana przez człowieka, który jest jej głównym bohaterem, napisana w jedyny znany mu sposób: prosto i od serca. Szczere, zabawne, bez upiększeń – takie są wyjątkowe wspomnienia jednego z największych wokalistów wszech czasów.