Yuki kocha swoją szkołę. Kocha do niej chodzić, spotykać się z kolegami i koleżankami, słuchać tego co mają do powiedzenia nauczyciele, ale jej miłość do Klubu "szkolnego życia" przebija wszystko inne. Razem ze swoimi koleżankami spędzają mnóstwo czasu w budynku szkoły (właściwie to aż ciężko sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz wychodziły na zewnątrz. . . ) Wyjście, aby zająć się ogródkiem warzywnym na dachu lub czymś podobnym zawsze musi odbywać się w parach (ostatnio na terenie szkoły kręci się zadziwiająco dużo chuliganów i innych rozrabiaków, których należy ponoć za wszelką cenę unikać a już zwłaszcza nie dać się im złapać). Ale nawet pomimo tego wszystkiego szkoła nadal pozostaje ukochanym miejscem dla Yuki. . . Pytanie tylko, czy wszystko jest takie jakim się wydaje? W końcu nawet coś na pierwszy rzut oka ślicznego i ładnego może skrywać jakiś mroczny sekret, prawda?