Wyjątkowe pióro, potężna moc pamięci – książka, która łączy pokolenia.
"W tej opowieści postanowiłem skupić się na mojej miłości do kina, wieloletniej, uwieńczonej najpierw zaręczynami, potem krótkim szczęśliwym pożyciem, wreszcie zdradą, po której nastąpiła separacja. "
Jacek Fedorowicz, twórca wielu talentów, jeden z najwybitniejszych polskich satyryków i felietonistów, w nowej książce barwnie opowiada o swojej miłości do filmu i kina.
Opisuje jego siermiężne początki w czasach cenzury i kłód rzucanych pod nogi twórcom walczącym o niezależność. Znajdziemy tu mnóstwo środowiskowych smaczków i wyśmienitych anegdot – od opowieści Gustawa Holoubka, przez Zbigniewa Cybulskiego, po Daniela Olbrychskiego. Fedorowicz wspomina, jak Jerzy Kosiński, autor Malowanego ptaka, miał szansę zostać współwłaścicielem pierwszej na świecie dyskoteki. W Stanisława Bareję nie wierzyło środowisko krytyków filmowych, a jawne wsparcie okazywał mu jedynie Tadeusz Konwicki. Jan Englert miał niecodzienną umiejętność całkowitego zwijania ucha i wkładania go do środka, a któregoś razu cudem uniknął wizyty Claudii Cardinale w jego mieszkaniu na Czerniakowie.
Wspomnienia zgromadzone przez Jacka Fedorowicza to skarbnica pereł: anegdot, skrzących się humorem opowiastek z życia aktorów, reżyserów i scenarzystów, których nie znajdziemy w żadnym podręczniku do historii filmu i kultury. Jak zaznacza sam Autor, znajdziemy tu zdarzenia, "których żaden szanujący się scenarzysta nie umieści nigdy w żadnym scenariuszu, bo zbyt mało prawdopodobne. "
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.