Ela Sidi napisała – z bardzo osobistej perspektywy – o swoim długim spotkaniu z krajem, gdzie w ekstremalnych warunkach klimatycznych, w cieniu wojen, ataków terrorystycznych i rakiet, wśród krańcowych różnic kulturowych, religijnych i etnicznych młody naród izraelski formuje się i zmienia z pokolenia na pokolenie oraz o roli, jaką przyszło wypełnić w tym procesie Żydom z Polski. W jej opowieści, tak jak w Izraelu, przeszłość realnie egzystuje w teraźniejszości, opis wydarzeń sprzed lat splata się z doniesieniami z pierwszych miesięcy tego roku. Poznajemy konkretnych ludzi, koleje ich losu i codzienność, to co ich łączy lub wręcz przeciwnie – mocno dzieli. Czytamy o miejscach, do których nam samym pewnie nigdy nie udałoby się dotrzeć.Ten świat może się nam wydać egzotyczny, ale rozpoznamy w nim także część naszej polskiej historii. I co naprawdę niezwykłe, odkryjemy, że dzielimy czasem… to samo wspomnienie.