Najlepsza w historii polska tenisistka za mediami nie przepada... Wywiadów – krótkich i wyłącznie o sporcie – udziela tylko podczas turniejów. Artur Rolak jest jednak jedynym polskim dziennikarzem, który ma imienne miejsce na trybunie prasowej centralnego kortu Wimbledonu, a Agnieszkę Radwańską zna od czasów obiecującej juniorki. Rozmawiają zatem jak starzy, dobrzy znajomi, ale trudnych pytań i szczerych odpowiedzi nie brakuje. I nie trzeba się znać na sporcie, by docenić wartość tych zwierzeń.
Mistrzyni świata WTA i finalistka Wimbledonu okazuje się być nie tylko wybitną sportsmenką. To także trzeźwo myśląca, zaskakująco dojrzała osoba i szczęśliwie zakochana kobieta, której horyzontów nie przesłaniają zarobione na korcie dziesiątki milionów. Oczywiście pojawiają się też anegdoty, po których uśmiejecie się do łez!