Dwanaście spotkań Zbigniewa Wodeckiego z orkiestrą Jerzego Miliana. Dwanaście wyjątkowych piosenek, a wśród nich m. in. radiowa wersja "Rzuć to wszystko co złe" oraz "Basia, Basia, Basia". Dwanaście dowodów na to, że Zbigniew Wodecki był jedyny w swoim rodzaju.
Gdy jesienią 1975 roku Zbigniew Wodecki zaczął półtoraroczną współpracę z Orkiestrą Rozrywkową PRiTV w Katowicach pod dyr. Jerzego Miliana, miał już na koncie i pierwsze nagrody w Opolu, i występy z Ewą Demarczyk, i współpracę z zespołem Anawa. Orkiestra zaś, istniejąca od niespełna dwóch lat, zdążyła nagrać debiutancki LP wypełniony bajecznie kolorową, instrumentalną muzyką z pogranicza funku, easy listening i inteligentnego popu. Spotkanie tych dwóch światów w jednym studiu zaowocowało doskonałymi piosenkami, z których cztery znalazły się później – w innych wersjach – na debiutanckim albumie Wodeckiego, zaś pozostałe osiem czekało w archiwach na swoją premierę ponad cztery dekady. Wśród nich – pierwsza, oryginalna wersja coveru francuskojęzycznego hitu "Shami Sha", czyli "Basia, Basia, Basia".
Cały materiał zawarty na "Snach podróżnika" zremasterowano z oryginalnych, radiowych taśm. Okładkę zaprojektował Dawid Ryski, w książeczce znalazł się szkic na temat współpracy z Jerzym Milianem, a rozrywkę na najwyższym poziomie zapewnili Zbigniew Wodecki i Jerzy Milian.
Lista utworów:
1. A gdyby tak Robinsonem
2. Basia, Basia, Basia (Shami Sha)
3. Rzuć to wszystko co złe
4. Kochałem panią kilka chwil
5. Cztery ściany
6. Ballada o Jasiu i Małgosi
7. Dziękczynienie
8. Podróż do oazy
9. Panny mego dziadka
10. W czwartek wygrasz ty
11. Dokąd uleciał zapach bzu
12. Kiedy o mnie zapomnisz