Po porannym dyżurze newsowym w telewizji Adam relaksuje się bawiąc z dziećmi. Gdy żona przygotowuje obiad sygnał telefonu przypomina Adamowi o zaplanowanym dziś treningu. Po krótkiej sprzeczce z żoną Adam wychodzi. Na jej prośbę o zrobienie po drodze zakupów odmawia. Na siłownie zabiera go trener personalny. Adam tym razem ma wrócić z treningu biegiem, chce zrobić 20 kilometrów. Żona nie wie, że trener personalny to kochanka, z którą Adam ją zdradza. Po treningu Adam rusza biegiem. Nic nie zapowiada katastrofy. Dzwoni do niego matka i próbuje namówić go na spotkanie z znajomym księdzem. Trochę wytrąca go to z równowagi ale to rozmowa jakich odbył setki. Po chwili kolejny telefon okazuje się spełnieniem marzeń. Właściciel stacji telewizyjnej awansuje go szefa głównego wydania wiadomości i głównego prezentera. To spełnienie jego najskrytszych marzeń jest zachwycony. Już widzi oczami wyobraźni jak szybko potoczy się teraz jego kariera. Nie ma pojęcia, że jego świat w ciągu paru minut runie... W ciągu 90 minut będzie musiał posklejać swoje życie.