Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Wojciech Motylewski - Skarby cara Aleksandra

Flaga Polska 14 września 2015, poniedziałek
Autor: Wojciech Motylewski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Powieść

Warmia początku dziewiętnastego wieku. Ziemia spustoszona przez ścierające się ze sobą armie króla Prus wspomaganego przez cara Aleksandra oraz cesarza Francuzów po przeciwnej stronie. Spalone miasta i wsie. Ludność zmaga się z brakiem żywności a co za tym idzie drożyzną. Mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego starają się wrócić do normalnego życia. Prosty warmiński kowal, Albert Giersz, człowiek po przejściach i osobisty kurier Napoleona, wraca w domowe pielesze po wieloletnim wygnaniu. Zawarty w Tylży pokój przynosi rozczarowanie. Rzeczpospolita nie wraca na mapę Europy. Giersz stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Pamiętający czasy biskupa Ignacego Krasickiego kowal wraca do swojego fachu.
Pomaga mu sąsiad a zarazem swat, Antoni Banderski oraz syn Maurycy.
Pomysłowość oraz operatywność Alberta pozwalają na zapewnienie spokojnego bytu nie tylko najbliższej rodzinie ale także sąsiadom i szwagrowi w nieodległym Dobrym Mieście. Życie w powojennej krainie zdaje się wracać do normalnego rytmu. Przyzwyczajony w ostatnich latach do intensywnego trybu życia Giersz zaczyna się nudzić. Z pomocą przychodzi mu Antoni Banderski, który dzieli się ze swatem zasłyszaną od klienta historią o skarbie, jaki żołnierze okrążonego, rosyjskiego oddziału, mieli ukryć w okolicach pobliskich Praslit. Albert nie pozostaje obojętny i postanawia poszukać szczęścia. W odnalezieniu skarbu widzi szansę na zapewnienie bytu nie tylko sobie, ale także dzieciom. Ukryte złoto ma stanowić odszkodowanie za krzywdy doznane od losu a także polisę na niepewną przyszłość. Od tej chwili wszystko zostaje podporządkowane jednemu celowi – poszukiwaniom skarbu. Wspierany przez swata oraz szwagra kowal wplątuje się w niebezpieczną grę. Okazuje się bowiem, że nie tylko on jest zainteresowany historią o ukrytej skrzyni.
Napięta atmosfera, nabierająca tempa akcja, szereg nieoczekiwanych zwrotów. Krew, płacz, szczęście i śmierć. Tego nie brakuje na kartach powieści historyczo-przygodowej „Skarby cara Aleksandra”. Ostateczny wynik poszukiwań okazuje się zupełnie inny od oczekiwań głównych bohaterów.