Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Wacław Holewiński - A potem już tylko mgła

Flaga Polska 17 kwietnia 2024, środa
Autor: Wacław Holewiński
Wydawnictwo: Lira
Powieść

Jest rok 1861. Podający się za hrabiego Alberta Potockiego poeta, szpieg policji carskiej Julian Aleksander Bałaszewicz sieje zamęt w kręgach polskiej emigracji. Nie wiadomo już, co jest prawdą, a co kłamstwem. Sprawny prowokator niczym demiurg kreuje wydarzenia i sytuacje, nie ponosząc żadnych konsekwencji. Aż do momentu, kiedy sam zostanie zdradzony…

Kim był ten człowiek, który potrafił przekonać do swoich racji Polaków, Rosjan i samego Marksa? Za kogo uważali go najbliżsi współpracownicy, także ten, który go wydał? Oto słynny carski agent – Julian Aleksander Bałaszewicz. Jak potoczyłoby się powstanie styczniowe bez jego udziału? Być może nigdy się tego nie dowiemy…

Losy Bałaszewicza w latach poprzedzających powstanie styczniowe i później, aż do 1877 roku, śledzimy z trzech perspektyw. Jak pokruszona mozaika składają się na obraz, w którym wciąż pełno luk.

„Odradzał się, ponosił klęski, ale się odradzał, wydawało się, że już nigdy nie wypłynie, ale on wracał” (cytat z książki).

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.