"To są naprawdę brudy, które nigdy nie wyłaziły. To, co my gadamy... tego nikt nigdy nie powiedział, k***a. "
Łukasz Balewski, pseudonim Baluś. Niektórzy mówili o nim "bezwzględny, psychopatyczny, okrutny". Przez kilka lat jako szef gangu kiboli Ruchu Chorzów – Psycho Fans, siał postrach na Śląsku. Wystarczył mu byle pretekst, by dać komuś wpierdol. Jego codziennością były handel narkotykami i kradzieże, bójki i rozboje. To właśnie on doprowadził do sojuszu z gangiem Wisła Sharks, by wykorzystać kiboli Wisły do awantur na Śląsku, a później trząść z nimi całą kibolską Polską. Dzięki temu układowi mógł spokojnie wciągać koks – ubrany w koszulkę psycho fansów – w loży prezydenckiej na stadionie Wisły Kraków, przewieźć z ekipą skradzione flagi GKS-u Katowice do Krakowa oraz przez trzy miesiące ukrywać się w tym mieście przed wymiarem sprawiedliwości.
Gdy grunt zaczął mu się palić pod nogami, zrobił coś, czego gangsterzy nie wybaczają – poszedł na współpracę z prokuraturą. Jego zeznania przyczyniły się do poważnego osłabienia gangu Psycho Fans i do upadku sharksów.
Z Szymonem Jadczakiem, autorem bestsellera "Wisła w ogniu", zaczął rozmawiać, gdy ten badał sprawę Wisły Kraków. "Baluś" opowiedział mu, jak pod przykrywką miłości do piłki działały gangi mające powiązania nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie.
Stań oko w oko z człowiekiem, który pogrążył najgroźniejszą mafię kibolską w Polsce!
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.