Ijon Tichy – kapitan żeglugi galaktycznej – widzi wszystko z góry, a wszelkie absurdy próbuje rozbroić swoim zdrowym rozsądkiem. Co tym razem spotka go na gwiezdnej drodze?
Trudno o ciekawszego bohatera opowiadań SF niż ��łynny naukowiec i niestrudzony badacz, członek Towarzystwa Opieki nad Małymi Planetami – Ijon Tichy. Nie wiemy zbyt wiele o jego życiu rodzinnym. Wiadomo tylko, że nie miał żony ani dzieci, ciężko byłoby mu pogodzić takie zobowiązania z impulsem, który ciągle popychał go do następnych eksploracji kosmosu. Poza tym, jeśli już zdradza nam coś na swój temat, to w formie fragmentarycznej anegdoty. Można się tylko głow��ć, ile wspólnego ma to z prawdą. Gwiazdokrążca ma oczywiście bardzo ciekawe życie i ogromne zyski ze swoich podróży. Obserwuje międzyplanetarne zebrania uczonych, którzy radzą nad przyszł��ścią świata i próbu��ą stworzyć jego definicje. Odwiedza klinikę psychiatryczną dla robotów ��ękanych przeróżnymi psychozami. Bywa świadkiem powstania sztucznego mózgu, który następnie próbuje się wyzwolić od wpływu swego twórcy. Cóż, przygód w kosmosie nie brakuje, a Ijon Tichy zdaje się przyciągać każdą z nich.