Przeprowadzka ze Sztokholmu na plantację choinek na północy Szwecji jest beznadziejna sama w sobie, ale kiedy śnieg zaczyna padać wcześniej niż zwykle i odcina dostęp do reszty świata, robi się jeszcze gorzej.
W starym lesie czają się postacie, które zbliżają się do odciętego od cywilizacji domku. Jedynym co oddziela mieszkającą w nim rodzinę Stombergów od złowrogich istot są ściany. W obliczu niebezpieczeństwa, które w każdej chwili może uderzyć coraz trudniej jest odróżnić rzeczywistość od iluzji. Przed Stombergami naprawdę stoi trudne zadanie – pozostać przy zdrowych zmysłach i przetrwać tę pełną mroku zimę.