Zawsze pozostaje przynajmniej okruch...
Zaginął Oscar Dunleavy – chłopiec, który piekł najlepsze tarty jabłkowe na świecie. Uważa się go za zmarłego. Oprócz jego przyjaciółki, Meg, i jego młodszego brata, Steviego, nikt nie wydaje się być tym szczególnie zaskoczony. Kiedy wszyscy wokół pogrążeni są w żałobie i chaosie, Meg i Stevie próbują odkryć, co naprawdę stało się z Oscarem. Dowiadują się, czym jest lojalność i przyjaźń, oraz odkrywają potęgę nadziei, która nigdy nie umiera.
Ciepła, optymistyczna, pełna emocji powieść obyczajowa. Mimo że porusza wiele trudnych tematów, niesie bardzo pozytywne przesłanie o tym, by nigdy nie tracić nadziei, wierzyć w dobrych ludzi, moc przyjaźni i miłości.