Elsa Murphy wyrosła na ubogim przedmieściu Bostonu. Poruszona zdjęciami z Ruandy po śmierci matki postanawia zostać pielęgniarką, by móc pomagać ludziom w tak rozpaczliwych sytuacjach. Odbywa praktykę na oddziale ratunkowym bostońskiego szpitala i wkrótce po wydarzeniach 11 września organizacja humanitarna wysyła ją do Afganistanu. Dostaje przydział do kliniki w Bamianie, gdzie styka się z tak prymitywnymi warunkami życia, o jakich nie miała pojęcia. Poznaje stacjonujących w pobliżu żołnierzy amerykańskich, a jeden z nich, niebieskooki Mike stanie się najważniejszą osobą w jej życiu. Wypadek autobusu, który wjechał na minę, pozwala jej poznać Afgankę Parween, która straciła w tej katastrofie najlepszą przyjaciółkę. Kobiety zaprzyjaźniają się i podejmują wspólnie różne inicjatywy, żeby pomóc potrzebującym, swatają beznadziejne zdawałoby sie małżeństwa, ratują prześladowane dzieci. Parween, która jest wdową z dwójką dzieci, chce zostać nauczycielką. Na prośbę misji ONZ szuka miejsca na nową szkołę w Sattarze, nie wiedząc, ze wrócili tam talibowie. W tej wyprawie towarzyszy jej Elsa.