Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Rebecca Rosenblum - Tyle miłości

Flaga Polska 9 sierpnia 2018, czwartek
Autor: Rebecca Rosenblum
Wydawnictwo: Prószyński Media
Sensacja i Kryminał

Kiedy Catherine Reindeer zostaje uprowadzona z parkingu przed restauracją, w której pracuje jako kelnerka, nie tylko jej najbliżsi - matka i mąż, lecz również ludzie, którzy ledwie ją znali, przeżywają wstrząs. "Tyle miłości" pokazuje, jak pustka po zaginionej odmienia życie tych, którzy pozostali - z niepewnością, lękiem i rozpaczą. Osią powieści jest jednak zdumiewająca psychiczna droga samej Catherine - droga do normalności po niewyobrażalnej traumie. Kiedy po miesiącach udręki ostatni, najbardziej bolesny cios zmusza ją do podjęcia ostatecznej decyzji, okazuje się, że zupełnie nie jest przygotowana na to, co ją czeka po odzyskaniu upragnionej wolności. Z historią głównej bohaterki przeplata się opowieść o losach młodej poetki, zamordowanej wiele lat wcześniej, której wiersze pomagają Catherine przetrwać najczarniejsze godziny życia. Prowadzona wielowątkowo narracja tworzy żywy, poruszający obraz skutków cierpienia, jakie ludzie potrafią sobie nawzajem zadawać.

"Powieść "Tyle miłości" ukazuje przeżycia i postawy bohaterów z tak wielkim wyczuciem i wiarogodnością, że skłania do głębokich przemyśleń na temat ludzkiego losu. Porywająca lektura, choć raczej nie thriller, lecz rodzaj medytacji nad życiem i istotą miłości".
"Globe & Mail"

"Poruszająca, błyskotliwie napisana powieść Rebekki Rosenblum mówi o związkach, tych bliskich i tych łączących większe społeczności, o utracie i miłości. Piękny, budzący emocje debiut powieściowy autorki, która potrafi zbudować skomplikowaną, trzymającą w napięciu opowieść".
"Quill & Quire"

"Rebecca Rosenblum umie przedstawić ból i melancholię, wystrzegając się przy tym sentymentalizmu. Tyle miłości to powieściowy debiut autorki o niepospolitym talencie".
"Walrus"

"Autorka wykazuje niezwykłą powściągliwość w budowaniu zdań, odrzuca wszystko poza słowami najbardziej niezbędnymi".
"National Post"