Za co kochamy Lewego? Na pewno za cudowne bramki i niesamowite emocje, jakich dostarcza w każdym meczu. Ale to nie tylko maszyna zaprogramowana do strzelania goli. Bobek to ktoś zdecydowanie więcej. Od dziecka walczył, żeby dotrzeć na futbolowy szczyt. Wiele razy mu się nie udawało, były łzy i chwile załamania. Aż wreszcie stał się królem stadionów, bohaterem fanów piłki, wielką gwiazdą. Przy okazji zupełnie się nie zmienił i nigdy nie odbiła mu sodówka. To dlatego zawładnął małymi serduszkami biało-czerwonych kibiców!
"Jakie są tajemnice mojego sukcesu? Przede wszystkim trzeba mieć marzenia, dążyć do celu, bo każdy z nas chce coś osiągnąć. I nawet jeśli nie wychodzi, to trzeba ciągle próbować i się nie poddawać!"
Robert Lewandowski