Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Pierre Lemaitre - Do zobaczenia w zaświatach

Flaga Polska 22 sierpnia 2018, środa
Autor: Pierre Lemaitre
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Powieść

Grand Prix Nagrody Goncourtów 2013, określanej często mianem "małego Nobla".
Wojna to świetny interes, który nie kończy się wraz z zawarciem pokoju... Cyniczny portret czasów po zakończeniu I wojny światowej. Historia niekonwencjonalnej przyjaźni i spektakularnego oszustwa. Ironiczna. Niepoprawna politycznie. Doskonała!
Listopad 1918 roku. Zdemobilizowani żołnierze zwycięskiej armii francuskiej powracają do domów jako wielcy przegrani. Rząd, który z pompą składa hołd poległym, nie kwapi się z pomocą weteranom próbującym uporać się z wojenną traumą. Takim jak fizycznie okaleczony i skazany na życie z dala od ludzkiego wzroku Edouard Pericourt albo bojący się własnego cienia Albert Maillard. Dwaj młodzi mężczyźni, połączeni przyjaźnią opartą na poczuciu winy, wdzięczności, solidarności, żalu i pretensjach, zepchnięci na margines życia, wegetują bez jakichkolwiek widoków na przyszłość.
Niektórym jednak wiedzie się świetnie. Na wojnie można bowiem zrobić interes. Również na jej ofiarach. Porucznik d'Aulnay-Pardelle nie byłby sobą, gdyby nie wykorzystał okazji, która się nadarza, kiedy na fali patriotycznych uniesień rząd ogłasza przetarg na założenie wojskowych cmentarzy oraz konkurs na pomniki ku czci poległych. Wykorzystują ją także Edouard i Albert – żeby się zemścić... a może, aby sobie zakpić– i przygotowują wielki przekręt.
Lemaitre komponuje wielką tragedię straconego pokolenia, pogrążonego w atmosferze zmierzchającej wojny i jutra, które nie obiecuje żadnej nadziei. "Do zobaczenia w zaświatach" jest powieścią o iluzji zawieszenia broni, o machinacjach finansowych w świetle prawa, a także o woli przetrwania i pomyśle, dzięki któremu można przechytrzyć system.
"Szokująca! Wielka powieść o spirali dobra i zła, wielka powieść egzystencjalna. Ponure requiem, które jest jak policzek wymierzony oficjalnej historii. "
"L'Express"
"Jedna z najbardziej wartościowych książek, do których po prostu trzeba wracać. "
Pierre Assouline, La République des livres