U Loni, Haliny i Wisi wciąż dużo się dzieje. Lonia z Leonardem sprowadzają się na rok do Polski, bo Lonia ma nową misję – poprowadzenie kursu artystycznego szycia w domu kultury. Wisia wojuje z Tadeuszem o nowy wystrój domu i zmiany w ogrodzie. A przede wszystkim z troską obserwuje swoją ciężarną wnuczkę – na zmianę to się o nią zamartwiając, to ciesząc na myśl o zostaniu prababcią. Halinie i Romkowi przytrafiają się jednocześnie wielka radość i wielki cios. Co z nich ostatecznie wyniknie: wygrana czy przegrana? Jak mówi Romek: "Czasem najpiękniejsze dary od losu dostajemy opakowane w problem". Wyglądają tak, jakby miały nam przysporzyć samych nieszczęść, tymczasem wywołują zmiany i sieją twórczy zamęt, a z tego może wypłynąć wiele dobrego. Właśnie o tym jest Jasna sprawa − kontynuacja dwóch powieści "Bądź dobrej myśli" (nagrodzonej w konkursie BRAKUJĄCA LITERA na najlepszą książkę 2020 roku) oraz "Lepsze czasy". U Loni, Haliny i Wisi wciąż dużo się dzieje. Lonia z Leonardem sprowadzają się na rok do Polski, bo Lonia ma nową misję – poprowadzenie kursu artystycznego szycia w domu kultury. Wisia wojuje z Tadeuszem o nowy wystrój domu i zmiany w ogrodzie. A przede wszystkim z troską obserwuje swoją ciężarną wnuczkę – na zmianę to się o nią zamartwiając, to ciesząc na myśl o zostaniu prababcią. Halinie i Romkowi przytrafiają się jednocześnie wielka radość i wielki cios. Co z nich ostatecznie wyniknie: wygrana czy przegrana? Jak mówi Romek: "Czasem najpiękniejsze dary od losu dostajemy opakowane w problem". Wyglądają tak, jakby miały nam przysporzyć samych nieszczęść, tymczasem wywołują zmiany i sieją twórczy zamęt, a z tego może wypłynąć wiele dobrego. Właśnie o tym jest Jasna sprawa − kontynuacja dwóch powieści "Bądź dobrej myśli" (nagrodzonej w konkursie BRAKUJĄCA LITERA na najlepszą książkę 2020 roku) oraz "Lepsze czasy".
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.