Wzruszająca, ciepła i zarazem poetycka opowieść o miłości, tragedii i stracie. Lion, dwudziestoletni student psychologii umiera nagle, ledwie dwa dni po zachorowaniu na zapalenie opon mózgowych. Jego śmierć jak grom z jasnego nieba spada na nieprzygotowanych na ogrom bólu rodziców, którzy nie potrafią się pogodzić z utratą dorosłego już dziecka. Narratorem powieści jest sam Lion, który szczegółowo opisuje przeżycia najbliższych w obliczu dramatu. Zrozpaczony ojciec obawia się, że syn mógł pragnąć śmierci i czekać na nią. Dręczony wątpliwościami przegląda notatki z wykładów, odsłuchuje zapisane rozmowy telefoniczne, wreszcie kontaktuje się z psychoanalitykiem. Wszystko to pozwala mu w inny sposób zobaczyć własne dziecko i poznać je na nowo. „Syn” to studium rozpaczy i tęsknoty, ale jednocześnie hymn na cześć pamięci, która pozwala zmarłym żyć dalej w ludzkich sercach.