Tomik to efekt podróży pieszych po miejscach ujętych w prawym górnym rogu mapy. Po Ostatnim Lesie, który postanowiono wyciąć. W poszukiwaniu ptaków, roślin, owadów, którym coś zagraża. Autorowi ciąży nieco własna wrażliwość, ale też... adres, którego dźwiganie może skutkować kolejnym wierszem.