Dokładnie sto lat temu przy kawiarnianym stoliku w Hotelu Algonquin na Manhattanie grupa inteligentnych i wygadanych przyjaciół wpadła na pomysł założenia gazety. Miała wyrażać wielkomiejskiego ducha Nowego Jorku, być wyrafinowana i dowcipna.
„The New Yorker” szybko stał się czymś znacznie więcej. Zmienił dziennikarstwo i Amerykę.
Po publikacji reportażu Hiroszima, pokazującego ogrom zniszczeń wywołanych zrzuceniem bomby, Albert Einstein poprosił redakcję o 1000 egzemplarzy tego numeru.
Drukowany w odcinkach „Eichmann w Jerozolimie” Hanny Arendt stał się najgłośniejszym dziełem filozoficznym XX w.
Reportaż śledczy o przestępstwach seksualnych Harveya Weinsteina stał u początku ruchu #MeToo.
Okładki magazynu na życzenie Baracka Obamy zdobiły ściany Białego Domu. A komiksy i żarty Charlesa Addamsa dały początek słynnej Rodzinie Addamsów.
Michał Choiński opowiada o ekscentrycznych dziennikarzach, wielkich pisarzach i pisarkach, ikonicznych okładkach i przełomowych tekstach. A także pyta o przepis na sukces, czyli jak stworzyć ambitne pismo, które w dobie internetowej walki o klikalność zbudowało trwałą relację z milionami wiernych czytelników.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.