Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Michael Lewis - Moneyball. Nieczysta gra

Michael Lewis - Moneyball
Flaga Polska 7 grudnia 2011, środa
Autor: Michael Lewis
Wydawnictwo: Sonia Draga
Powieść

Gdyby Moneyball była typową książką o sporcie, sięgnęli by po nią jedynie  Amerykanie i nieliczni europejscy fani baseballu.Tymczasem historia menedżera podrzędnego klubu, który wypowiada wojnę niesprawiedliwego systemowi wielkich pieniędzy, bije dziś rekordy popularności wśród czytelników na całym świecie.W czym tkwi jej sekret?Otóż Michelowi Lewisowi udało się wynieść swe dzieło wysoko ponad utarte schematy – do poziomu opowieści o nieprzeciętnym człowieku i woli walki.Nic dziwnego, że ta historia zauroczyła twórców filmowych i urzekła samego Brada Pitta, w efekcie czego powstała doskonała, typowana do Oscara ekranizacja o tym samym tytule.Nie o baseball tu chodzi, ani nawet nie o zarabianie na nim. Moneyball ma tak naprawdę niewiele wspólnego z typowymi książkami sportowymi. Owszem, akcja kręci się tu wokół sportowego tematu, jest tu gorycz przegranej, jest radość zwycięstwa i stopniowe wspinanie się na szczyt. Jednak powieść Michela Lewisa wychodzi daleko poza przewidywany schemat . Dzięki świetnie zbudowanym postaciom to przede wszystkim fascynująca gra psychologiczna oraz pogłębiony, błyskotliwy i zabawny portret pewnego faceta.Tym facetem jest Billy Beane, były zawodowy baseballista, który zostaje menedżerem klubu Oakland Athletics. Przygotowując swój zespół do sezonu 2002, musi stawić czoła przygnębiającej prawdzie: jego drużyna ponownie straciła najlepszych graczy na rzecz dużych klubów (i świetnych zarobków).Zdecydowany odnieść zwycięstwo Billy nie zamierza się jednak poddawać. Podejmuje wyzwanie, zmieniając zasady gry. Poszukuje współpracowników spoza świata baseballu, sięga po zawodników spisanych na straty przez inne kluby, a także zatrudnia Petera Branda, błyskotliwego ekonomistę, absolwenta Yale. Wspólnie, przewartościowują system, opierając się na statystycznych analizach, do tej pory ignorowanych przez działaczy drużyn baseballowych. Wspólnie dochodzą do zaskakujących wniosków i zaczynają stawiać na odstawionych na boczny tor graczy, którzy być może byli za starzy, ulegli zbyt wielu kontuzjom, czy po prostu sprawiali za dużo kłopotów... ale którzy posiadają umiejętności tak bardzo w tym sporcie pożądane.Ten eksperyment prowadzi nie tylko do zmian w sposobie gry, ale szybko zaczyna przekładać się na pierwsze sukcesy…