SPA i smog, romanse i mordobicie, bździągwa w futrze oraz zaginiony trup.
Za namową męża Tereska Trawna raz jeszcze daje się skusić wizją świętego spokoju z widoczkami. Tym sposobem cztery kobiety i psica wyruszają na babski wypad do SPA. Niestety, zaplanowane wellness i błogi relaks w górskich okolicznościach przyrody już pierwszego dnia idą w niepamięć, gdy na horyzoncie pojawia się przyczajony zbrodzień.
Cóż. Niektórzy nigdy nie uczą się na błędach.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.