Podręcznik ciążowego survivalu dla przyszłych ojców.
Gratulacje, zostaniesz tatą! Jeśli jeszcze nie wiesz, czym jest laktator, po co komuś dziesięć tysięcy muślinowych chusteczek rozłożonych w strategicznych punktach domu, dlaczego warto zrobić plan porodu, mimo że najprawdopodobniej trafi on do kosza zaraz po pierwszych silniejszych skurczach, a do tego zastanawiasz się, czy TENS to nie nazwa nowej grupy rockowej, która w piątek wieczorem miała dać koncert w pobliskim barze – przed tobą dziewięć miesięcy, żeby nadrobić zaległości.
Mark Woods w pełen humoru sposób opowiada o ciąży i wszystkim, co się z nią łączy – od całej masy mniej lub bardziej przerażających zestawów badań, poprzez chroniczne zmęczenie i spędzające sen z powiek skurcze symulowane przez organizm w trzecim trymestrze, ciskającą pioruny burzę hormonów i napady osobliwie ukierunkowanego głodu (nie tylko przyszłej mamy), aż po wybór wózka i odpowiedniego miejsca na spędzenie ostatnich spokojnych wakacji we dwoje.
"Ciąża dla facetów" to nieoceniony towarzysz na najbliższe szalonych dziewięć miesięcy dla każdego taty, z niecierpliwością wyczekującego dnia, kiedy w końcu po raz pierwszy zobaczy swojego rozczulającego brzdąca. W skrócie: wszystko, co przyszły ojciec musi wiedzieć, a nawet nie miał pojęcia, że powinien zapytać.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.