Krążek zatytułowany "No Words Left" to czwarte wydawnictwo w dyskografii Lucy Rose zapowiada premierę czwartego albumu".
Na "No Words Left" Rose jest uderzająco szczera. Zarówno muzycznie, jak i tekstowo, płyta jest bardzo intensywna. To dzieło kompletne, które jest doskonałym przykładem, że format albumu wciąż ma największą siłę oddziaływania. Lucy Rose tak opisuje proces nagrań:
"Czuję się zupełnie inaczej niż przy wydawaniu poprzednich płyt. Trudno mi ubrać te emocje w słowa. Nie wydaje mi się, aby był to mój najlepszy z dotychczasowych albumów, bo nie wierzę w tego typu porównania w muzyce. Ale na pewno jest inny. W każdym aspekcie – pisanie, nagrywanie, wydawanie – robię to inaczej niż dotychczas. Przestałam się przejmować każdym detalem i jest to bardzo wyzwalające uczucie. Niedawno dowiedziałam się, że słowo "sincere" ("szczery") pochodzi z łaciny i oznacza sine = bez i cera = wosk. Nieuczciwi rzeźbiarze w Rzymie czy Grecji zakrywali niedostatki w swoich rzeźbach za pomocą wosku. Rzeźba "bez wosku" oznacza więc szczerość. Ten koncept bardzo do mnie przemówił i myślę, że jest to klucz do odbioru mojej nowej płyty. (... ) "No Words Left" nie jest najłatwiejszą płytą w odbiorze, ale liczę, że właśnie dlatego słuchacze odnajdą w niej ukojenie".
"No Words Left" zostało nagrane w Brighton. Za produkcję odpowiada Tim Bidwell, a miksem zajął się Cenzo Townsend.
Lista utworów:
1. Conversation
2. No Words Left pt. 1
3. Solo(w)
4. Treat Me Like A Woman
5. The Confines of This World
6. Just A Moment
7. Nobody Comes Round Here
8. What Does It Take
9. Save Me From Your Kindness
10. Pt. 2