Charyzma i poczucie humoru. Na te cechy twórczości bostońskiej formacji Lake Street Dive wskazał prestiżowy magazyn "Rolling Stone". Obecne są także na szóstej studyjnej płycie kwartetu "Free Yourself Up".
Na niej muzycy, uczący się kiedyś w New England Conservatory of Music w Bostonie, połączyli z niezwykłą inteligencją, chociażby southern rock, indie pop, folk, jazz oraz soulowe patenty rodem z wytwórni Motown.
Nad 10 piosenkami pracował cały zespół Lake Street Dive, czyli: Michael Calabrese (perkusja), basistka Bridget Kearney, Rachael Price (wokal) i Michael "McDuck" Olson (gitara, trąbka). Muzycy odpowiadają też za brzmienie utworów, które nadano w Goosehead Palace Studios w Nashville, z pomocą inżyniera dźwięku Dana Knoblera. Do współpracy w studiu zaproszono też wspierającego grupę na koncertach klawiszowca Akiego Bermissa.
Utwory są bogato zaaranżowane, mają wiele warstw i imponują harmoniami. Z tekstów piosenek płynie przekaz, mówiący o wierze w siebie i swoją wewnętrzną siłę oraz o tym, aby mieć śmiałość robić krok naprzód, bez względu na to, jak źle by się nam powodziło.
Lista utworów:
1. Baby Don't Leave Me Alone With My Thoughts
2. Good Kisser
3. Shame, Shame, Shame
4. I Can Change
5. Dude
6. Red Light Kisses
7. Doesn't Even Matter Now
8. You Are Free
9. Musta Been Something
10. Hang On