PRL lat pięćdziesiątych, wschodnie obszary powojennej Polski. Zostaje zamordowana „wariatka” Stasia. Milicjantka Piwonia prowadzi śledztwo. Mikołaj, podporucznik UB zaplątany w romans ze Stasią, próbuje ukryć swój związek, zatrzeć ślady, w obawie, aby nie został oskarżony o zabójstwo. Kulesza, ksiądz z kurii biskupiej podejrzewany o morderstwo, jest namawiany do współpracy z UB. Wszystko „i śmieszne, i straszne”. Folklor komunistyczny, lokalna nowomowa, powstała wskutek przemieszania tutejszego dialektu i żargonu propagandy. Książkę rekomendują m.in. Jerzy Maksymiuk i Jan Miodek.