„Kiedy nasze spojrzenia się spotkały, położył palec na swoich sinych ustach, a ja zamilkłam. I po raz pierwszy poczułam, że składam się z cukru, nie ze szkła”.
Duch
Mówiono, że nikt nie poznał prawdziwego imienia mężczyzny ani nie widział jego twarzy. Wszyscy jednak wiedzieli, że można spotkać go tylko raz w życiu.
Ella
Z całego serca pragnęła znaleźć się jak najdalej od otaczającej ją rzeczywistości. Każdego dnia kusiła los, chcąc, aby w końcu ktoś ją dostrzegł lub ocalił.
Duch miał tylko jedno zadanie – porwać osiemnastoletnią Ellę Van Der Bilt i zapewnić jej bezpieczeństwo. Ta misja znacznie różniła się od zadań, które dotychczas otrzymywał.
Komplikacje pojawiły się, kiedy Duch odebrał telefon z informacją, że wszyscy jego szefowie nie żyją lub siedzą w więzieniu, dlatego już go nie chronią. Mężczyzna był przekonany, że dowiedzą się o tym jego wrogowie. Niestety nie mógł wypuścić dziewczyny, a złożona wcześniej obietnica nie pozwalała mu zabić Elli. Nawet jeśli była zbyt gadatliwa, piekielnie irytująca i skłonna, by pakować się w tarapaty.
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.