Wojna to piekło i William Mandella przekonuje się o tym na własnej skórze. Gdy rozpoczyna się konflikt z Taurańczykami, inteligentną rasą z kosmosu, Mandella jest ledwie szeregowcem. Towarzyszymy mu przez całą karierę, obserwując jego oczami okrucieństwa, ogrom cierpień i absurdy walk... a także przemiany technologiczne i społeczne na Ziemi, która w ciągu jego życia - na skutek efektów relatywistycznych – starzeje się o kilkaset lat.
"Wieczna wojna"to powieść wojenna, ale i... pacyfistyczna, w której walka z wrogiem przeradza się w walkę o swoje człowieczeństwo.
"Nazwanie Wiecznej wojny najlepszą powieścią wojenną SF byłoby krzywdzącym niedopowiedzeniem. Oprócz błyskotliwego technologicznego i społecznego wizjonerstwa jest ona tak dobrą i przejmującą powieścią wojenną jak żadna z tych, które czytałem".
William Gibson, autor "Neuromancera"
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.