Od wielu lat w snach przychodzą do mnie węże. Wychodzą z ziemi, bywają kolorowe, czasem bardzo jasne z opalizującą poświatą. Sny przynoszą czasem zaskakujące podpowiedzi - pewnego razu pracując nad kompozycją nazwałam ją roboczo "wąż". Utwór jest jedną, długą wijącą się linią melodyczną, która nie wiadomo, dokąd zmierza, trochę jak wąż, który zjada swój własny ogon. Przewrotnie nazwałam utwór "Wąż, który tupie" - Hebi Fumitsuke, który skróciłam do Fumitsuke. W międzyczasie zainteresowałam się terrarystyką i za pośrednictwem grupy na FB "Nasze węże" zaczęłam zgłębiać temat hodowli węży w domu. Okazało się, że zwierzęta te uciekają w najlepsze swoim opiekunom i chowają się w oryginalnych miejscach i najlepiej na noc rozsypać mąkę na podłodze, aby znaleźć pupila po śladach. Na szczęście, aby kupić płytę FUMITSUKE nie musicie rozsypywać mąki i nie będzie się ona chować w kaloryferac, h ani uciekać za piekarnik.
[Trio powstało pod koniec 2017 roku jako element pracy nad moją płytą solową KEEN. Pierwotnie założyłam, że solowy materiał grać będę z zespołem, lecz szybko przekonałam się, że wraz z zewnętrznym elementem ludzkim chcę tworzyć coś zupełnie innego. W rezultacie stworzyliśmy razem akustyczne brzmienie, w którym dominuje rytm, a elektronika jest czwartą, równoprawną osobą w zespole. Obecny skład wyklarował się pod koniec 2018 roku. Kompozycje powstawały stopniowo, na przestrzeni lat. Pierwsza z nich to PVSM, do której riff wymyśliłam podczas soundchecku gdzieś, kiedyś... w 2016? A najnowszy z nich to Grasshopper, którego napisałam podczas mojej rezydencji w Vaancie w Finlandii pod koniec 2019 roku. Założeniem pracy tego zespołu jest uważność i niespieszność, toteż do studia weszliśmy w grudniu 2020 roku. W ciągu niespełna dwóch dni zarejestrowaliśmy materiał - ponad godzinę muzyki. Wszystkie utwory prócz "The Mark" to moje kompozycje. ]
Lista utworów:
1.
PVSM
2.
Bath
3.
Louis
4.
The Mark
5.
Chorale
6.
Fumitsuke
7.
Grasshopper
8.
Katmandu