Szokująca opowieść o codzienności polskiej policji.
Jeden z najsłynniejszych gliniarzy po wielu latach w końcu przerywa milczenie! Jak naprawdę wygląda praca w polskiej policji? Spektakularne porwanie samolotu na Tempelhoff. Walka z brutalnymi porywaczami. Pertraktacje z terrorystami. Prostytutki współpracujące z mundurowymi. Ale i rzeczywistość, gdzie absurd goni absurd. A papierkowa robota zdaje się nie mieć końca. W tej pracy liczy się tylko jedno – sukces, czyli znalezienie sprawcy. Ale jak przekonuje Jerzy Dziewulski – czasami trzeba poruszać się na krawędzi prawa i mieć świadomość, że praca w policji to droga donikąd. Nieocenzurowana opowieść, po której już nigdy tak samo nie spojrzysz na policjanta...
"Dawno temu zdecydowałem, że ta książka nigdy się nie ukaże. Nie będzie opowieści o milicji, policji, o mnie. Zdanie jednak zmieniłem. Efekt? W rękach trzymacie książkę o najbardziej gównianym zawodzie, który można scharakteryzować jako drogę donikąd. Są bowiem w policji trzy grupy gliniarzy: posłuszni, skuteczni i do wyrzucenia. Przetrwać potrafią jedynie posłuszni. [... ] Dlatego zanim podejmiesz decyzję o tym, czy chcesz zostać policjantem, zapamiętaj: Twoje życie sprowadzi się do zasady »Nie wierz w nic i wystrzegaj się wszystkiego«. Ale czy tak można żyć?"
Jerzy Dziewulski