Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Jarosław Kret - Indie. Kraj, w którym od wieków wszystko płynie własnym rytmem

Flaga Polska 28 listopada 2018, środa
Autor: Jarosław Kret
Wydawnictwo: Burda Media Polska
Literatura Faktu

Indie to kobiety w sari, zaklinacze węży i Tadź Mahal. Intensywne kolory i aromatyczna kuchnia. Upał, święte krowy i kropki na czołach. Religia, która każe wciąż i wciąż rodzić się na nowo. Kasty i ogromna liczba ludności... Mamy tych skojarzeń sporo. Co tak naprawdę się za nimi kryje?
Czy wiemy, co to jest sari i dlaczego kobiety je noszą?
Czym rzeczywiście jest Tadź Mahal?
Jaki dotkliwy może być upał?
Czy wszyscy Hindusi noszą turbany?
Na czym polega różnica między stanami społecznymi a kastami?
Czy słonie chodzą po ulicach?
W czym tkwi istota niezwykłej kuchni indyjskiej?
Czy Indira Ghandi była córką Mahatmy Gandhiego?
Kluczem do odpowiedzi na wszystkie te pytania jest różnorodność. W końcu Indie stanowią prawie kontynent. Oficjalnie używa się tam dwudziestu trzech języków. Mieszkaniec północy różni się od południowca, jak Szwed czy Fin od Hiszpana czy Włocha. Kuchnia Radźasthanu różni się od kuchni Kerali jak kuchnia angielska od włoskiej. Obok hinduizmu wyznaje się islam, buddyzm, dżinizm, zoroastryzm, sikhizm i wiele innych religii. Indie są bodaj drugim w świecie krajem pod względem liczby ludności... muzułmańskiej.
Jeśli chcecie doświadczyć niezwykłości Indii, zajrzyjcie do mojej książki. Znajdziecie tu odpowiedzi na powyższe i wiele innych pytań, rozwieję wasze wątpliwości i obalę niejeden stereotyp.