Tematem przewodnim książki jest kontrast cisza-hałas. Bohaterom wszędzie towarzyszy rockowa i punkowa muzyka, współczesna Praga tętni od hałasu samochodów, tramwajów, koncertów, telewizyjnych wiadomości. Pisarz diagnozuje współczesną ucieczkę w hałas jako wycofywanie się z przerażającej rzeczywistości. Raz po raz pojawiają się telewizyjne obrazy wojny w Iraku i metafora płonących brzegów Europy. Ludzie nie chcą tego widzieć ani słyszeć, nie chcą wsłuchać się nawet w samych siebie, boją się ciszy. Przeciwko hałasowi walczy Vladimir, ów emeryt w znoszonej kurtce. Sam widzi beznadziejność swej walki, ale na końcu książki jedna z bohaterek, Hana, wsłucha się na ławeczce na Letnej w ciszę miasta i samej siebie. A inna, Vanda, ogłuszona, będzie leżeć na chodniku i zobaczy spadające gwiazdy. Co z tego wyniknie? Czy ktoś kogoś zdecyduje się kochać, czy odnajdzie swoją drogę? Rudiš z niezwykłą wrażliwością odkrywa przed nami świat, który uznajemy za własny, świat szybkiej i hałaśliwej rzeczywistości. To opowieść o dylematach i zagubieniu, jakie towarzyszy nam każdego dnia.