7 września 2011, środaO drogę na arenę nie trzeba pytać. Wystarczy podążyć za tłumem i dźwiękami orkiestry. Co tydzień w dziesiątkach francuskich i hiszpańskich miast i miasteczek gorączka korridy ogarnia tysiące osób. Wśród nich jest Janusz Kasza.Zakochany od lat w korridzie próbuje zrozumieć zawartą w niej tajemnicę śmierci. Wśród lawendowych wzgórz Prowansji pije wino, kosztuje małży i zachwyca się flamenco. Odwiedza dziadka Antonia, uznanego hodowcę byków, który przy cygarach i kieliszku absyntu snuje fascynujące opowieści. W podróży towarzyszy mu ognista Nicole, odkrywająca przed nim uroki śródziemnomorskiej fiesty.Janusz Kasza – podróżnik, fotograf amator, tłumacz literatury francuskiej. Od lat fascynuje się korridą i legią cudzoziemską. „Korrida. Taniec i krew” to jego druga książka. Pierwsza, „Duchy dżungli. Opowieść o Yanomami, ostatnich wolnych Indianach Amazonii” (wydana w 2010 roku), to owoc jego wypraw do Ameryki Południowej. Spotkać go można także w innych zakątkach świata: na Madagaskarze fotografował zaćmienie Słońca, przemierzył też USA legendarną Route 66.
