Polska uchodzi za kraj bez Żydów. Trzydzieści lat temu stwierdzenie to było prawdziwe. Dziś prawdziwe już nie jest. Co stało się w międzyczasie? Książka „My Żydzi z Polski” stara się na to pytanie odpowiedzieć. Dla Żydów stanowi rodzaj afirmacji obecności. Jesteśmy tu, na tej ziemi, w tej przestrzeni, z wszystkimi niedogodnościami, jakie to ze sobą niesie. W tych wywiadach możemy przejrzeć się jak w lustrze – oto jacy jesteśmy. Oto czego się boimy, o czym marzymy, jak rozumiemy naszą przynależność. Ostatnio pojęcie coming-outu, tradycyjnie odnoszące się do gejów, zaczęto stosować również do Żydów. Można powiedzieć, że „My Żydzi z Polski” to taki generalny coming-out, w tym sensie że dotyczy całej społeczności.