Dwa mistrzowskie opowiadania wydane w nowej edycji klasycznych dzieł Hermanna Hessego, w których to czterdziestoletni Hesse osiągnął nowy poziom wyrazu.
Przedstawiając historię upadku urzędnika Kleina, nie waha się przed ukazaniem najbardziej mrocznej strony ludzkiej duszy – skłonności do morderstwa. W "Ostatnim lecie Klingsora" udało mu się słowami wyrazić istotę malarstwa – na przykładzie życia pewnego artysty, który ma w sobie wiele z Vincenta van Gogha i jego tragicznej pasji.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.