Fascynująca podróż do serca gór. Opowieść o nierozerwalnej więzi między człowiekiem a naturą.
Góry odgrywały zawsze w dziejach świata niezwykle ważną rolę i budziły fascynację ludzi. Potężne masywy górskie i strome szczyty wywoływały lęk i obawę, ale dostrzegano w nich także piękno i symboliczne znaczenia. Przez wieki zmieniał się także stosunek ludzkości do gór: bywały obiektem kultu, stanowiły naturalną barierę, budziły zainteresowanie artystów i poetów, a także fascynację naukowców, podróżników i wspinaczy.
Autor opowiada w przystępny sposób nie tylko o bliskich mu od dziecka górach Norwegii, ale także o najpiękniejszych i najbardziej fascynujących masywach górskich na całym świecie. Dowiadujemy się między innymi o tym, jak istnienie gór interpretowali przez lata naukowcy oraz geolodzy i jakimi tropami próbowali dociekać przyczyn ich istnienia. W opowieść tą autor wplata również swoje osobiste zmagania związane z odkrywaniem gór, wędrowaniem na dużych wysokościach i pokonywaniem własnych słabości.
Góra stoi oto owiana białą, postrzępioną aurą tajemniczości, jakby jej wierzchołek zrodził się z samego błękitu nieba. Siły, które wyniosły ją z oceanu i ukształtowały, ulotniły się, nie pozostawiając po sobie śladu. Nie starcza nam słów, aby opisać znikanie tych sił, nie mamy też teorii na temat ich działania innych niż te, które wynikają z ciągłych i niezadowalających badań. John Ruskin (1904)
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.