Opowieść o mieszkańcach małego miasteczka, ludziach z krwi i kości, szczerych i prostych, których codzienność może i jest brutalna i surowa, ale przecież to co największe i najlepsze w życiu przejawia się w rzeczach najmniejszych. 16 opowieści, ściśle ze sobą powiązanych, każda dzieje się w czasie dwóch (tych samych) minut. Tyle wystarczy, żeby poczuć codzienność ich życia – czasem twardego i szarego, lecz po prostu zachwycającego. W małym miasteczku ścieżki życia mieszkańców przeplatają się ze sobą i choć wszyscy świetnie się znają, nikt tak naprawdę nie wie, co kryje się w głowie sąsiada i zakamarkach jego pamięci. W tej książce atmosfera Islandii jest wyczuwalna na każdym kroku.