Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Geoffrey Cain - Doskonałe państwo policyjne. Wyprawa w głąb chińskiej inwigilacyjnej dystopii

Flaga Polska 23 października 2024, środa
Autor: Geoffrey Cain
Wydawnictwo: SQN
Literatura Faktu

Wciągające śledztwo, które pokazuje, jak niespokojny region Chin z pomocą globalnych gigantów technologicznych stał się poligonem doświadczalnym dla iście orwellowskiego eksperymentu społecznego i świadkiem narodzin wzorowego państwa policyjnego.



Ujgurscy mieszkańcy Sinciangu – odcięci od prawdy, poddawani ciągłej inwigilacji i otoczeni przez opresyjne siły policyjne – stali się przeklętymi, uciśnionymi wyrzutkami. Społeczne zaufanie jest systematycznie niszczone. Przyjaciele zdradzają się nawzajem, szefowie donoszą na podwładnych, dzieci zwracają się przeciw rodzicom. Witajcie w doskonałym państwie policyjnym.



W oparciu o przerażające wspomnienia młodej kobiety próbującej wyrwać się z kleszczy technologicznej dystopii, własne dziennikarskie śledztwo i relacje świadków Geoffrey Cain odsłania przed czytelnikami potęgę wszechwidzących technogigantów i mrożący krew w żyłach wpływ, jaki mogą wywrzeć na przyszłość nas wszystkich.



„Czytając ten przejmujący reportaż można łatwo zapomnieć, że to nie jest fikcja, że to nie jest kolejna dystopijna opowieść o wymyślonym świecie gdzieś w alternatywnej przyszłości. To po prostu współczesne, te nowoczesne i wielu osobom imponujące wzrostami Chiny. Jeżeli chcecie zrozumieć, jak technologie mogą stać się narzędziem budowania nowoczesnej dyktatury, to ta książka w przenikliwy sposób pokazuje tę rzeczywistość. Rzeczywistość świata, w którym wychowuje się obywateli tak, by nikt nie miał uczuć, nie okazywał nienawiści ani zapału, nie płakał, nawet gdy jest bity przez policjanta. Mieszanka policyjnej opresyjności, urzędniczej nadgorliwości, psychologicznych nacisków podlana coraz bardziej zaawansowanymi technologiami w wykonaniu chińskiej dyktatury udoskonalana od dekad w stosunku do Ujgurów miejscami jest tak niedorzeczna, że aż karykaturalna. Tyle, że to wszystko to prawda.”



Sylwia Czubkowska



Powyższy opis pochodzi od wydawcy.