Drugi tom niezwykłej opowieści mistrzów francuskiego komiksu. Kim okaże się Joanovici? Czy tylko potworem? „Pewnego razu we Francji” to mistrzowska narracja, która przenosi czytelnika w trudny, wojenny czas. Józef Joanovici. Nawet pisownia nazwiska tego człowieka pozostaje zagadką: Joinovici? Joanovici? Będziemy go nazywać „Joano”, tak jak jego przyjaciele ze „środowiska”. Robotnik żydowskiego pochodzenia, który przyjechał do Francji bez grosza, a kilka lat później kierował świetnie prosperującym przedsiębiorstwem zajmującym się skupem metali. Ten niezwykły awans społeczny pobudza wyobraźnię i przyczynia się do powstania „mitu Joano”: miliardera-analfabety, świetnego księgowego, śmieciarza chrupiącego żelazo i zbierającego złoto. Opowiadając historię Joano, Nury i Vallée eksplorują ciemną stronę okupacyjnej historii Francji. Epoki odwróconych wartości, w której chuligani mogli robić wrażenie na policjantach, złodzieje nie musieli się ukrywać, a mordercom gratulowano i wręczano medale za zbrodnie. Tak było. . . pewnego razu we Francji.