Londyński rodowód PRL podejmuje całkowicie pominięty zarówno w historiografii PRL, jak i obecnie, temat pierwotnych źródeł powstania Polski Lubelskiej. Autor płynie zdecydowanie pod prąd rozpowszechnionej dzisiaj opinii, jakoby Stalin niemal od początku przygotowywał narodziny Polski Lubelskiej, której końcowym przystankiem był właśnie PRL.