Special * Combat* Rap
Główne dowództwo podnoszenia morali i przywracania wiary we własne możliwości
... Naczelny Motywator - W drodze po wysokie morale
Każdy mój nowy album, w jakiś sposób jest powiązany z poprzednim. Gdy już jestem na finiszu i zamykam ostatnim singlem dany rozdział, nagle coś zaczyna iskrzyć. Jest to wewnętrzny głos. Jeśli miałbym zlokalizować miejsce tego sygnału oraz opisać jego oddziaływanie na mój organizm to śmiało przytoczę tutaj dwie linijki z nowej płyty;
... “Co mi mówią flaki, to przeciwstawiam głowie
Bo ona zawsze ma, zapędy oporowe"...
Tak jest ! To uczucie tremy, zmiksowanej z nagłym natchnieniem i chwilową blokadą ze strony twojego umysłu - naturalna obronna reakcja przed zmianami, przed wyzwaniami.
No to mamy to - Naczelny Motywator ! Czy to temat płyty? Serio? Tak po prostu Epis? No i w tym momencie zaczynam kreślić pierwszy wers:
... "Tak więc jestem naczelny motywator
Sami mnie tak dumnie ochrzciliście"...
Mój wewnętrzny głos miał zawsze dużo do powiedzenia. Nie sądziłem że prawie po 10 latach od ostatniego melanżu znajdę się w tym miejscu w którym jestem teraz z Wami ludzie. Z tak ogromną rzeszą fantyków tego klimatu. Nie będę mówić tutaj o nowej płycie o muzyce, lecz będę mówić na płycie. Jestem waszym głosem, czasem skrytym szeptem. Czasem tym co w życiu choć odrobinę lepsze. Niczym tu nie świece, bo co świeci to w końcu zgaśnie. Dlatego we mnie masz człowieka i nie we mnie szukaj gwiazdy. Wszystko szczerze na poważnie może lekko świeci przykład. Tego w jaki sposób przegrać żeby ostatecznie wygrać. Tak jak wspomniałem wyżej. To już nie tylko muzyka - to tysiące uratowanych istnień, zmotywowanych mordek, przegadanych problemów na koncertach oraz odśpiewanych refrenów. Pamiętajcie, że świata nie zmienimy, ale nasza zmiana może mieć ogromny wpływ na nasze otoczenie. Moja miała, ma i oby dalej szła w stronę życiowego rozwoju.
... Od Feniksa do Atlasa po Chronosa ziomalu.
Przez Hybryda i Atoma do Forzy pomału...
Tu niemożliwe stało się konieczne