Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Christy Lefteri - Pszczelarz z Aleppo

Flaga Polska 11 marca 2020, środa
Autor: Christy Lefteri
Wydawnictwo: Literackie
Powieść

"Kiedyś wrócimy do Aleppo i odbudujemy pasieki, i przywrócimy pszczoły do życia".

Poruszająca serca i sumienia powieść o miłości, śmierci, poświęceniu i nadziei na lepsze jutro. Drogach ucieczki i niezniszczalnym marzeniu o powrocie do domu.

"Odważna i prowokująca historia, o uniwersalnym znaczeniu. Nie da się o niej zapomnieć". Heather Morris, autorka powieści "Tatuażysta z Auschwitz".

Nuri i Afra mieszkają w Aleppo. Ich dom pachnie jaśminem, miodem i kardamonem, rozbrzmiewa śmiechem dziecka oraz brzęczeniem pszczół w ulach rozstawionych w ogrodzie. Przychodzi jednak dzień, gdy woń popiołu zasnuwa miasto, a małżonków dotyka niewyobrażalna tragedia. Muszą opuścić Syrię. Nocna ucieczka z miasta obstawionego przez snajperów to zaledwie początek odysei przez lądy i morza, zamknięte granice, kolczaste druty, bezduszne procedury, nieuczciwość przemytników, własną rozpacz, niepewność. Kuzyn, który uczył Nuriego pszczelarstwa, dotarł do Wielkiej Brytanii.

"Gdzie są pszczoły, tam są kwiaty, a gdzie są kwiaty, jest nowe życie i nadzieja" – pisze w mejlu, powiadamiając, że znalazł pracę w pasiece. Czy Nuri i Afra dołączą do niego? Czy w tej podróży odnajdą samych siebie, rozdzielonych przez żałobę, utratę i grozę drogi, którą przeszli razem, a jakby osobno?

W 2016 roku Christy Lefteri, córka imigrantów cypryjskich, którzy uciekli do Wielkiej Brytanii w trakcie tureckiej inwazji w 1974 roku, pracowała jako wolontariuszka w ośrodku dla uchodźców w Atenach. "Pszczelarz z Aleppo" to powieść zainspirowana wstrząsającymi opowieściami, które usłyszała tam od uciekinierów, zarówno dorosłych, jak i dzieci. "Latem 2016 roku, a także rok później, pojechałam do Aten, żeby pracować jako wolontariuszka w ośrodku dla uchodźców. Zaczęłam uświadamiać sobie, że uchodźcy chcą opowiadać swoje historie, że mimo bariery językowej chcą mówić, chcą, by inni ich usłyszeli i zobaczyli. Dzieci rysowały balony i drzewa, a pod nimi namiot i trupa. Te rysunki i opowieści mną wstrząsnęły.

"Pszczelarz z Aleppo to fikcja literacka. Ale Nuri i Afra wykiełkowali w moim sercu i umyśle w wyniku całej tej drogi, którą przeszłam u boku dzieci i rodzin, które dotarły do Grecji".
Christy Lefteri

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.