Technologia to bezlitosne bóstwo...
"Im dalej wstecz spoglądamy, tym dalej widzimy przyszłość" - powiedział Winston Churchill, specjalista od przerażających czasów.
Starożytny Egipt był uporządkowaną cywilizacją, w której duchowość, rządy, społeczeństwo i gospodarka łączyła zasada harmonii. Dziś mamy do czynienia z uniformizacją naszej planety pod władzą niekwestionowanego i bezwzględnego bóstwa: technologii/postępu technologicznego. Larry Page, współzałożyciel firmy Google, powiedział: "Jeśli nie wiemy, w jakim miejscu jesteśmy, nie wiemy też, dokąd podążamy. Ale to nie szkodzi: big data wiedzą to za nas". Powiedział też: "Mózg ludzki to przestarzały komputer". Tak naprawdę nasz świat już do nas nie należy. Oddaliśmy jego stery w ręce uczniów czarnoksiężnika, którzy tworząc tak zwane inteligentne maszyny, narażają ludzkość na utratę kontroli nad własnym losem. W pejzażu sformatowanym przez Maszynę nie będzie miejsca dla myślących inaczej. A wszelki brak konformizmu zostanie uznany za przestępstwo.
"Sfinks"to powieść o spadkobiercach starożytnego Egiptu, ostatnich sprawiedliwych, którzy stawiają opór ludzkiemu szaleństwu.