Warszawa i Bukareszt. Miasta na rozdrożu, ostatnie przyczółki europejskości, rozdarte między Wschodem a Zachodem.
O Warszawie jeszcze u schyłku XX wieku Kazimierz Brandys napisał: „skrzyżowanie Siczy kozackiej z bulwarem Saint-Germain”. Bukareszt to „ostatnia placówka Zachodu, pierwszy port Orientu”.
Autor, przytaczając liczne narracje pozostawione przez mieszkańców i przyjezdnych, snuje barwną opowieść o dwóch wiekach fascynującej historii Bukaresztu i Warszawy.