Mistrzowsko skonstruowany thriller psychologiczny, który zostanie w twojej głowie już na zawsze...
Znakomita, wnikliwa i wstrząsająca powieść, której nie sposób porównać z żadną inną.
Zapisaną w naszych genach historię rodziny przekazujemy z pokolenia na pokolenie. Z matki na córkę. Dobro i zło. Przyjmujemy dziedzictwo, nie mając wyboru. Nie od nas zależy, kim się staniemy... Czasem aniołami. A czasem potworami...
Blythe Connor pragnie być dla swojej małej Violet czułą i troskliwą matką, jakiej sama nigdy nie miała. Ale w tym pierwszym, najbardziej intensywnym i wyczerpującym okresie macierzyństwa Blythe dochodzi do wniosku, że z jej córką jest coś nie tak - dziewczynka nie zachowuje się jak większość dzieci. A może to tylko wyobraźnia? Jej mąż, Fox, uważa, że na pewno przywidzenia. Im bardziej Fox lekceważy jej obawy, tym bardziej Blythe wątpi, czy jest przy zdrowych zmysłach, a my zaczynamy zadawać sobie pytanie, czy jej opowieść o swoim życiu jest prawdziwa.
Dopiero gdy rodzi się Sam, Blythe odkrywa szczęście i bliskość z dzieckiem, o jakich zawsze marzyła. Wydaje się, że nawet Violet kocha młodszego braciszka. Kiedy jednak jedno zdarzenie w mgnieniu oka nieodwracalnie zmienia ich życie, Blythe musi się zmierzyć z okrutną prawdą.
"Odruch" jest majstersztykiem, który czyta się jednym tchem, hipnotyzującą powieścią, która podważa wszystko, co wiemy o macierzyństwie i obowiązkach rodziców wobec dzieci, oraz ukazuje dramat kobiet, którym nikt nie wierzy.
"Porażająca, intrygująca i oryginalna powieść. »Odruch« to wyprawa w głąb najmroczniejszych zakamarków macierzyństwa. "
Kristin Hannah, autorka "Słowika"
"Powieść »Odruch« Ashley Audrain, napisana z graniczącą z brawurą odwagą oraz z niezwykłą precyzją emocjonalną i psychologiczną, to pełen napięcia, mistrzowski thriller literacki, który od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir najbardziej przejmującej przygody życia: rodzicielstwa. "
Bill Clegg, autor "Czy miałaś kiedyś rodzinę?"
"Pasjonująca, pięknie napisana i potwornie ciekawa... Lektura zmuszająca do refleksji. "
Liz Nugent, autorka "Upadku Olivera"
"»Odruch«był poetycką i elektryzującą lekturą, która nie oszczędziła moich nerwów, budząc we mnie grozę i empatię jednocześnie. Przeczytałam powieść jednym tchem, ale została we mnie na długie dni. Nie wolno jej przegapić. "
Lisa Jewell, autorka "Kiedy ciebie nie ma"
"Siedziałam do późnej nocy, kończąc porażającą powieść Audrain »Odruch«, o podróży w najmroczniejsze rejony macierzyństwa (i przejmującej ambiwalencji uczuć matki). Emocjonalna, prowokacyjna i frapująca, z najbardziej drastycznym i przemawiającym do serca opisem porodu, jakiego wcześniej nie czytałam (i nie napisałam). "
Sarah Vaughan, autorka "Anatomii skandalu"
"»Odruch« rozprawia się z mitami macierzyństwa, wnikliwie badając wielowymiarowość relacji między dziećmi a rodzicami, ogromny wpływ przeszłości na teraźniejszość i nasz głęboki niepokój, kiedy uświadamiamy sobie, że nigdy nie poznamy do końca nawet naszych najbliższych. "
Kim Edwards, autorka "Córki opiekuna wspomnień"
"»Odruch« Ashley Audrain to nie tylko fascynująca i porywająca powieść, którą czyta się jednym tchem, ale również głęboko prowokacyjny i odważny obraz macierzyństwa, odmalowany najpiękniejszą prozą roku. "
Aimee Molloy, autorka "Idealnej matki"
"Odruch" to bezlitosna wiwisekcja macierzyństwa. Audrain nie stosuje taryfy ulgowej wobec nikogo z rodziny Connorów, mimo to każda postać zdołała wzbudzić moje współczucie. Znakomita, wnikliwa, pełna empatii i wstrząsająca opowieść. Żałuję, że nie mogę bez końca czytać jej po raz pierwszy. Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w tym roku.
Stephanie Wrobel, autorka "Troskliwej"
Olśniewający debiut. "Odruch" Ashley Audrain to żywioł, tak zjawiskowy, że odciśnie w waszym sercu trwały ślad, który rozbłyśnie, pociemnieje, a potem będzie was dręczył. Każde zdanie jest przejmująco żywe - Audrain z pointylistyczną precyzją maluje makabryczne oblicze macierzyństwa i miłości. Gdyby Stephen King doświadczył macierzyństwa – wyjątkowego uniesienia i potwornego strachu, jakimi odznacza się ten stan - być może potrafiłby wymyślić tę książkę. Mądra, straszna i czuła powieść nadaje na innej częstotliwości. Miałam wrażenie, że pulsuje mi w rękach. Nie mogłam jej odłożyć. Nie mogłam oderwać od niej oczu.
Claudia Dey, autorka "Heartbreaker" i "Stunt"
Intrygująca proza i głęboka sugestywność sprawiły, że "Odruch" Ashley Audrain od pierwszej strony rzucił na mnie czar... Skomplikowana, pełna niuansów i bezlitosna historia. Pochłonęłam tę debiutancką powieść jednym tchem.
Karma Brown, autorka "Recipe for a Perfect Wife"
"Odruch" to opowieść na ostrzu noża. Skowyt w obliczu tego, co wiemy - albo w co chcemy wierzyć - o macierzyństwie. Debiut Ashley Audrain, bezwzględnie poruszający, bolesny i piękny, dorównuje "Zaginionej dziewczynie" i brzmią w nim echa "Musimy porozmawiać o Kevinie". Połknęłam tę powieść w całości.
Marissa Stapley, autorka "The Last Resort"
Lektura "Odruchu" przypomina pociąg towarowy - uderza z impetem i pcha czytelnika do miejsc, które niekoniecznie ma ochotę odwiedzać. Powieść jest przerażająca, przygnębiająca i nieodparcie fascynująca. Jej rytm - ten nieustanny galopujący puls - sprawiał, że nie mogłam jej odłożyć i dałam mu się ponieść. Nie żałuję tego, bo książka jest głosem w dyskusji o aspektach macierzyństwa - oczekiwania kontra rzeczywistość, geny kontra wychowanie, mężczyźni kontra kobiety - o których należy rozmawiać, bez względu na to, jak bardzo to może być przykre. Właściwie nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Może pójdę się na chwilę położyć.
Beth Morrey, autorka "Saving Missy" i "The love story of missy carmichael"
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.