Alvaro Soler, niemiecko-hiszpański supergwiazdor ,otwiera teraz zupełnie nowy rozdział swojej kariery z albumem „EL CAMINO” (z hiszp. „Droga”).
Już dzięki takim zapowiedziom jak romantyczna piosenka miłosna „Te Imaginaba”, egzotyczny hymn world music „Cero (feat. Namayana Women’s Choir)”, poruszające popowe wyznanie „Dicen” oraz aktualny energetyczny singiel „Con Calma”, Alvaro Soler dał przedsmak swojej muzycznej ewolucji z ostatnich miesięcy.
Nowy album zbiega się również z jubileuszem jego kariery – w kwietniu 2015 roku, czyli niemal 10 lat temu, ukazał się debiutancki singiel „El Mismo Sol”, który stał się światowym przebojem i uczynił z Alvaro rozpoznawalnego artystę i gwiazdę. Oficjalny zwiastun nowego albumu zawiera również krótkie wspomnienie dziesięciu lat kariery Alvaro Solera. Pełny zwiastun „EL CAMINO” można obejrzeć tutaj.
Tytuł albumu nie mógłby być bardziej trafny: w „EL CAMINO” piosenkarz i autor tekstów opowiada o swojej dotychczasowej ekscytującej „drodze” i z osobistej perspektywy spogląda wstecz na swoją karierę, prezentując zupełnie nowe, wielowymiarowe utwory. To stylistyczna, ludzka i duchowa podróż, na którą ten zaangażowany obywatel świata zaprasza swoją stale rosnącą publiczność, oferując jej do tego własną ścieżkę dźwiękową.
Na swoim nowym albumie Alvaro Soler eksploruje zupełnie nowy świat dźwięków, łącząc wiekowe tradycyjne instrumenty z nowoczesnymi beatami i wpadającymi w ucho hookami, tworząc pozytywną, beztroską mieszankę popu, muzyki latynoskiej i world music. To piosenki o miłości i solidarności, samouzdrawianiu i odwadze do zmian, pewności siebie i nadziei w nieustannie zmieniającym się świecie.
Nowe wpływy i spojrzenia odzwierciedlają perspektywę Alvaro jako artysty, męża i ojca, a jednocześnie imponująco ukazują jego nieograniczoną radość z eksperymentowania i muzycznej różnorodności.
„Dzięki tym piosenkom na nowo odkryłem siebie i moją pasję do muzyki. To wspaniałe uczucie – znów móc opowiedzieć spójną historię, a nie tylko pojedyncze opowieści. Ten album oddaje to, co zawsze czułem!”