Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Alex Kava - Zło w ciemności

Alex Kava - Midnight Creed
Flaga Polska 11 września 2024, środa
Autor: Alex Kava
Wydawnictwo: Harper Collins Polska
Sensacja i Kryminał

Ciemność niesie z sobą zagrożenia, których nie sposób zobaczyć ani przewidzieć.



Od czasu dramatycznych wydarzeń w Afganistanie Ryder Creed unika zmroku. Jednak zniknięcie nastolatka w Panhandle na Florydzie zmusza go do odłożenia na bok lęków i pomocy miejscowemu szeryfowi w poszukiwaniach. Tym bardziej, że Creed zna to dziecko.



Determinacja by złapać mordercę jest często silniejsza niż instynkt samozachowawczy.



Agentka Maggie O’Dell zostaje wezwana na miejsce zbrodni. Wszystko wskazuje, że to kolejna ofiara tego samego sprawcy polującego na bezdomnych. Morderca doskonale się ukrywa, ale w pewnym momencie popełnia błąd i następny atak wymyka mu się spod kontroli. O’Dell jest zmuszona do pościgu za uciekającym zabójcą. Miejsce, do którego zmierza trop, dla wszystkich okaże się zaskoczeniem.



Ścieżki zaginionego chłopca oraz mordercy ściganego przez Maggie się skrzyżują. Czy to na pewno zwykły zbieg okoliczności?



– Twój profil sugeruje, że sprawcą też jest bezdomny? – spytał Tully.

– Jeszcze nie mam pewności. Brak mi informacji. Ale jak dotąd bezdomni są jego celem.

– Nic więcej nie łączy ofiar? – Gwen patrzyła przez okno, przyglądając się kolejce stojącej na ulicy.

– Racine dotąd ich nie zidentyfikowała. Więcej się dowiedziałam dziś rano od kobiety, która mieszka na ulicy, niż od wydziału zabójstw.

– Więc kogo dokładnie szukamy? – chciał wiedzieć Tully.

– Nie jestem pewna.

– Skoro nie jesteś pewna, kogo szukamy, czy nie działamy trochę przedwcześnie? – spytała Gwen.

– Może. – Maggie bardzo nie podobał się jej pełen wahania głos. – Ale jednocześnie działamy wystarczająco wcześnie – podjęła – żeby się nie spodziewał, że już będziemy się rozglądać. Więc może popełnić błąd. Wiem, że w przeciągu dziesięciu dni w odległości paru przecznic zostało zamordowanych dwóch mężczyzn. Od czegoś musimy zacząć, bo wątpię, żeby on skończył.

Tully kiwnął głową.

– Okej. Czy wiemy o nim cokolwiek?

Maggie przypomniała sobie zawartość foliowej torby. Nie pozwolono jej tego dokładnie przejrzeć, ale zdołała zlustrować parę mieszczących się tam butów.

– Ma naprawdę duże stopy.



fragment tekstu

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.